sobota, 18 maja 2013

2 dzień

Drugi dzień coś czego się obawiam. Już obawiam się tego co wymyśliła Lou. Mówiąc "niespodzianka" jej wyraz twarzy się nagle zmienił na tajemniczy.
Stałam przy szafie i szukałam ciuchów w innym kolorze niż czarny, niestety nic takiego nie znajdowało się w mojej szafie. A dlaczego szukałam kolorowych ubrań? Louise wzięła mnie za "emo". Już kilka osób mnie kiedyś tak nazwało, ale jej słowa były bardziej przekonujące. Zrezygnowana ubrałam się we wczorajsze ubrania. Wyszłam na ulice i ruszyłam do parku w miejsce gdzie miałam się spotkać z Lou.  Ona już tam była.
-Hej, zabiorę cię dzisiaj w miejsce...-przerwała-zresztą sama zobaczysz-dodała i tajemniczo się uśmiechnęła.
Chwilę szłyśmy, aż w końcu dotarłyśmy pod biały duży budynek. Lou pociągnęła mnie do środka. W środku były lampy i inny profesjonalny sprzęt do fotografowania.
-To jest Grece, razem z makijażystką Jenny i garderobianą Jade zorganizują ci sesję zdjęciową-mówiła podekscytowana Lou. Od razu zabrała mnie do garderoby, kiedy zobaczyłam w jakich ciuchach będę musiała pozować oczy o mało nie wyszły mi na wierzch. Nigdy nie widziałam takich ubrań. Szybko obejrzałam każdy ciuch po kolei, aż przyszła pora obejrzeć buty. Wszystkie były na obcasach. Jade dała mi ciuchy i kazała iść się przebrać. Poszła potem do Jenny żeby zrobiła mi makijaż, w tym samym czasie fryzjerka Kathie zrobiła mi fryzurę.
-Cześć piękna-pochwaliła mnie Lou-gotowa na pierwszą serie zdjęć?
Niepewnie kiwnęłam głową. Miałam stać w rożnych pozach, ale szczerze powiedziawszy nie bardzo mi to szło, byłam nie pewna tego co robię. Bałam się że zrobię coś nie tak.
-Przerwa-wykrzyknęła Louise. Wzięła mnie na "bok" chciała porozmawiać.
-Boisz się tej sesji?-spytała wprost.
-Nie, wręcz przeciwnie. Boję się tylko tego że zrobię coś nie tak.-posmutniałam.
-O to tu chodzi. Sesja jest po to żebyś zaczęła być pewna siebie-niemalże wykrzyknęła-spróbujesz jeszcze raz?-przytaknęłam.
Wzięłam sobie słowa Lou do serca, nie chciałam jej zawieźć.
Za drugim podejściem było o wiele lepiej. Grece zrobiła mi kilka fotek i wysłała z powrotem do garderoby. potem do kosmetyczki, w tym samym czasie Kathie zrobiła mi fryzurę ..i znowu musiałam pozować. Zrobiłam chyba 5 takich serii. Kolejnym moim zadaniem było wybranie 5 zdjęć które najbardziej mi się podobają. Kiedy Grece pokazała mi zdjęcia nie mogłam uwierzyć że to ja jestem na tych zdjęciach. Byłam kompletnie...do siebie nie podobna. Przez dłuższy czas studiowałam wszystkie zdjęcia aż w końcu wybrałam 5 najlepszych:


<od aut.-przy tych dwóch zdjęciach wyobraźcie sobie że Nie ma tła, a Ally/Laura nie ma blond końcówek>

Lou pogratulowała mi i umówiłyśmy się na kolejny dzień w parku.
Szczerze byłam zadowolona z całego dnia, a najważniejsze że nauczyłam się być trochę bardziej pewna siebie!

***
Jest drugi rozdział :)
Mam nadzieję że się podoba.
A propos zdjęć strasznie trudno było wybrać te najlepsze :)
Kolejny rozdział za 5 komentarzy :)

7 komentarzy:

  1. Laura jest piękna :)
    A rozdział jest super :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Ta zdjęcia super i rozdział też:)

    OdpowiedzUsuń
  3. Super! Nie mogę się doczekać ciągu daleszego!
    I chyba zacznę oglądać ten serial, Brzydkie kaczątka, czy jaki to ma tytuł...
    -Ada

    OdpowiedzUsuń
  4. masz super bloga , niemogę sie doczekać nexta ,a kiedy następny rozdział. ZAJRZYJ jak chcesz na mojego bloga http://austinially-opowiadania.blogspot.com
    dopieru zaczynam jest już prolog . Byłabym bardzo widzięczna gdyby ktoś zajrzał i skomętował . Z GÓRY DZIĘKUJE

    OdpowiedzUsuń
  5. super jak zwykle *-* zdjęcia są biste *_* i zapraszam na mojego bloga http://r5-love-story.blogspot.com/

    ps. czekam na next

    OdpowiedzUsuń